niedziela, 3 lipca 2016

Misiów ciąg dalszy

Po ostatnim poście z pytaniem, czy układać bobinki z mulinami numerami czy kolorami, większość z Was jak nie wszystkie poradziłyście mi układać numerami i tak zostawiam :) i dziękuję za tak chętne odpowiedzi :)

Nadal haftuję dziecięcy obrazem z misiem, kotkiem, zajączkiem i pieskiem, pojawiła się już tapeta w tle, oczywiście częściowa, ale powoli brnę do celu, już myśląc co będzie kolejne... :) i ne mogę się zdecydować, tyle pomysłów!
Kolejnym znajomym urodziło się dziecko - córeczka - więc pewnie coś dla niej wyhaftuję, potem może coś do nowego mieszkania kumpeli...
Marzy mi się też wyhaftowanie biscornu jakiegoś, ale powoli - na wszystko znajdzie się czas... :D


A jak tam Wasze hafciarskie plany? :)