Udało się w Boże Ciało skończyć koliberki, ku mojej wielkiej radości :) teraz wyprasować. do ramki i gotowe!
Teraz tylko dylemat, który mam po każdej skończonej pracy - co teraz ?!?
Tuż przed backstitchami...
Efekt końcowy:
Udanego długiego weekendu! :)
Niby nic a jak jedna niteczka może wiele zmienić. Są cudne. Nie mam problemu z tym co następnie ma wskoczyc na krosno, lista i przygotowanych materiałów wiele...:):):)
OdpowiedzUsuńja właśnie nie mam takiej listy, haftuję zazwyczaj to na co w danym momencie przyjdzie mi ochota, albo ewentualnie planuję na 12 hafty do przodu :)
Usuń