W czasie przeglądania dobroci na Alie, wpadłam na wzory do haftu. Długo się zastanawiałam, czy zamawiać, czy nie, ale zdecydowałam się zaryzykować. Zamówiłam koniec końców ze sklepu reprezentującego jednego z największych producentów haftów krzyżykowych (na opisach produktów, są zdjęcia ogromnej hali produkcyjnej, które robią wrażenie:)).
Do wyboru, przy każdym wzorze, miałam albo kanwę zadrukowaną 11 ct lub czystą 14 ct.
Zdecydowałam się zamówić jeden wzór zadrukowany i jeden wzór czysty.
Cenowo czyste wzory są tańsze od zadrukowanych.
Przyszły po ok. 3 tygodniach od zamówienia.
Na warsztat wzięłam ten z czystą kanwą - ze świątecznymi sowami.
Zestaw zapakowany jest w plastikowe opakowanie zapinane na napę i zawiera:
- wzór graficzny
- dwie igły
- zestaw wszystkich mulin na rozdzielniku
- instrukcja obsługi haftu - w opakowaniu, mimo że wybrałam wzór z czystą kanwą, to dostałam instrukcję dwustronną zarówno dla czystej kanwy, jak i zadrukowanej :)
Do każdego koloru dopisany jest także odnośnik do kolorystyki DMC, więc mamy wybór - czy haftujemy chińską, załączoną do zestawu muliną, czy jej francuskim odpowiednikiem.
Mulina zaskoczyła mnie, o dziwo, pozytywnie - nie plącze się, nie rwie. W instrukcji obsługi napisano, żeby prać w wodzie do maks. 30st.C, więc to też trochę mówi za siebie, ale nie będę się na razie czepiać.
Instrukcja obsługi oprócz przepisu prania, zawiera opis, jak czytać symbole, jak haftować, jeśli ktoś dopiero zaczyna przygodę z haftem oraz przepis prasowania.
Załączona kanwa - powala jakością. Naprawdę jest to porządna, dobrze zrobiona bawełniana kanwa, lekko wykrochmalona i ...OBSZYTA! Jak wyjęłam kanwę z opakowania, zaskoczyło mnie i jest to naprawdę genialna sprawa - po 3 tygodniach haftowania nie "ustrzepiła" mi się ani jedna niteczka z materiału.
A oto poniżej moje zmagania z haftem...
Po krótce napiszę jeszcze o zadrukowanym wzorze. Zamówiłam "replikę" wzoru DMC, z bałwankiem, napewno ją kojarzycie ;)
Zestaw niczym się nie różni od tego z czystym materiałem, tyle że ma kanwę 11 ct i zadrukowaną, ale.. i tu duże ALE - otóż nadruk jest zrobiony 1:1, czyli każdy symbol idelanie wpasowany jest w kratkę, co naprawdę bardzo ułatwia haftowanie.
Na chwilę obecną, skończyłam sówki, ale w międzyczasie doszedł nowy wzór z czystą kanwą, za niecałe 3$, też świąteczny, innej firmy, z inaczej zapakowaną muliną ale poza tym niczym się nie różni, nawet instrukcja obsługi wygląda tak samo jak w tych poprzednich. ;) i właśnie za niego się zabieram.
A pocztą powoli idzie nowy, z pawiem, z czystą kanwa 16 ct (i 14 ct dla koleżanki). I już się go nie mogę doczekać!
A Wy macie już jakieś doświadczenia z haftami z Aliexpressu?














Zaintrygowałaś mnie tymi zestawammi. Zamawiałam u nich mozaikę do wyklejania.Mogę również napisać same pochwały. Zestawów do haftu bałam się.
OdpowiedzUsuńMoze w opisie produktu podasz link do sprzedawcy ?
Sówki prezentują się uroczo :)
http://www.aliexpress.com/store/618889 - Shenzen International Cross Stitch :)
Usuńnie wiem dlaczego ale podany link nie działa
UsuńWpisujesz do numeru czy razem z nazwa sklepu? Bo link jest tylko do numeru :-) a jak nie dziala to wpisz w google nazwe sklepu i powinno znalezc bez problemu :-)
UsuńAle super zestawy :-) musze sie chyba skusic i zamówić cos :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
To raptem trzy zestawy z setek do wyborujak nie tysiecy :-) naprawde jest w czym wybierac :-) a na mulinie tej od czerwonych reniferow jest napisane ze pranie do 95st.C czyli jak w DMC niby ale w to juz chyba nie uwierze ;-)
UsuńŚwietne te świąteczne wzorki!
OdpowiedzUsuńDwa dni temu była u mnie klientka, właśnie z takim zestawem z Aliexpress. Miała kupiony zestaw z jedną z dziewczynek Gorjuss. Przyniosła to wszystko dla porównania z moim oryginałem, który wisi u mnie w sklepie. Jeśli chodzi o tą ich mulinę to nie jest to w 100% bawełna, już sama zalecana temp. prania jest podejrzana.
Kobitce bardzo źle się haftowało ta muliną, bo jakby się puszyła. Ogólnie wszystkie kolory różniły się od tych moich oryginalnych, a najbardziej te "twarzowe". O kanwie nic nie wiem, bo zastąpiła ją inną i nie miałam okazji pomacać:) Dużym plusem tych zestawów jest jakość schematów. Są duże i wyraźne. I identyczne z tymi oryginalnymi:) Ja haftuję już przez większość życia DMC i też widziałam różnicę w jakości muliny jak ją tylko wzięłam do ręki. Może jak ktoś nie jest wymagający to wszystko wydaje się całkiem w porządku. A najlepsza w tym wszystkim jest ta ich cena:) No coś za coś. Ogólnie polecam, ale sama tego nigdy nie kupię.
Ale się napisałam. Idę dalej czytać:))
Mulina chińska na pewno zostawia wiele do życzenia w porównaniu z oryginalną DMC, ale przy obrazkach świątecznych, wyciąganych raz na rok - ujdzie w tłoku :) oczywiście obrazki całoroczne na ścianę jak do tej pory będę haftowała DMC. Ale fajne jest to, że masz podane w zestawie kolory też w palecie DMC, więc masz wybór - czy haftujesz chińską czy oryginalną :) a kanwa - jak kanwa, naprawdę nie ma żadnej różnicy, a jeszcze obszyta.
UsuńAle przyznaje się, nowe wzory DMC świąteczne zakupiłam oryginalne ;)